Witajcie na blogu Królestwa Dzieci!

Cobi – firma słynąca z produkcji zabawek – ma ponad 30 lat. Jej historia wskazuje na to, że twórcy marki wyznaczają sobie coraz bardziej ambitne cele. Większość nas kojarzy ją głównie z klockami. I rzeczywiście, to one wciąż stanowią główny element oferty, zresztą szerokiej i z roku na rok bardziej atrakcyjnej. Niemniej producent częściej i śmielej udostępnia klientom także inne wyroby, jak choćby interaktywne zwierzątka.

Omówmy więc bogaty zakres propozycji tego polskiego wytwórcy zabawek.

Cobi – coraz więcej propozycji

Co ciekawe, Cobi wcale nie zaczynało od klocków, z których aktualnie słynie. Pierwszymi zabawkami były gry planszowe oraz puzzle. Jednak pomysłodawcy firmy dość szybko doszli do wniosku, że to właśnie klocki powinny być ich sztandarowym produktem. Zgodnie z planami, w 1992 roku, wprowadzili na rynek pierwszą serię tych artykułów. Był to strzał w dziesiątkę! Udział producenta w rynku zabawek znacznie wzrósł. Poszli więc za ciosem, regularnie oferując nowe zestawy.

Szybko uzyskali monopol wśród polskich konkurentów. Nic dziwnego, że na poważnie zaczęli myśleć o podboju zagranicznych rynków. Impulsem ku temu była fuzja z brytyjskim przedsiębiorstwem. Skumulowany kapitał oraz nowe pomysły pozwoliły zyskać dobrą renomę w Europie. Kolejnym krokiem była ekspansja na dalsze kontynenty, jak Azja czy Ameryka Południowa.

Światowy sukces dał Cobi dodatkowy impuls, by rozbudować swoje propozycje dla polskiego klienta. Przykładem są zestawy z popularnej serii Small Army, które nawiązują do historii Polski i świata.

Sprawdź nasze produkty

Cobi – jakość i korzystna cena

Jak to się stało, że Cobi w stosunkowo krótkim czasu pozyskało tylu klientów i poszerzyło swoją działalność na odległe kontynenty? Wynika to z kilku co najmniej spraw. Najważniejszym jest z pewnością stosunek jakości do ceny. Często, aby obniżyć drugi współczynnik, uszczerbek ponosi wartość sprzedawanego artykułu. Inaczej jest w przypadku omawianej firmy. Bazując na nowoczesnej technologii oraz doświadczonych pracownikach udało jej się osiągnąć złoty środek. Skutkiem czego nawet rozbudowane, rzeczywiście imponujące zestawy są relatywnie tanie. Można wręcz użyć sformułowania, że na każdą kieszeń.

Unikalna oferta

Pisząc o branży klocków dla dzieci, trzeba choć wspomnieć o światowym potentacie, czyli duńskiej marce Lego®. Od dziesięcioleci trzymają w tym względzie palmę pierwszeństwa. Jeśli chce się zaistnieć na rynku, trzeba zaproponować coś, czego nie mają ci giganci. Z podobnego założenia musieli wyjść twórcy polskiej marki. O jednym rozwiązaniu już wspomnieliśmy. Produkty Cobi, niewiele ustępują pod względem jakości bardziej znanemu rywalowi. Zaś w kwestii ceny lepsze warunki dają nam nasi rodacy!

To oczywiście nie wszystko. Kolejną atrakcją są zestawy klocków, dzięki którym zbudujesz historyczne pojazdy i odtworzysz sceny dziejowe.

Poza tym Cobi w odróżnieniu od Lego nie ogranicza się wyłącznie do klocków. Przykładem są wspomniane już interaktywne zwierzątka, które cieszą się sympatią zarówno chłopców jak i dziewczynek.

interaktywne zwierzątko

Klocki Cobi

W każdym razie zacznijmy od flagowych pozycji z oferty Cobi – więc od klocków. W tym przypadku mamy do czynienia z plastikowymi elementami, które się do siebie przyczepia. Z jednej strony mają bowiem wypustki, a z drugiej wgłębienia. Taki rodzaj klocków stwarza dzieciom najwięcej możliwości konstrukcyjnych.

W bardzo dawnych czasach oraz tych nieco bliższych popularne były klocki drewniane. I dziś są nieraz wybierane, niewątpliwie mają swoje zalety. Pisząc jednak o korzyściach płynących z zabawy klockami – zazwyczaj ma się na myśli te plastikowe.

Zabawa i nauka

Szukając atutów jakichkolwiek zabawek, bardzo często wspomina się o ich walorach edukacyjnych. Do rangi banału urosło sformułowanie “nauka poprzez zabawę”. Ale rzeczywiście tak jest, niemal wszelkiego rodzaju zabawa – nawet bez użycia zabawek – rozwija w dziecku uzdolnienia, ułatwia mu zrozumieć pewne rzeczy, a także umożliwia zdobycie cennych w praktycznym życiu kompetencji.

Co tutaj ważne, poszczególne kategorie zabawek rozwijają w maluchu odmienne zdolności oraz cechy charakteru. Zastanówmy się więc, w czym pomaga układanie klocków.

klocki

Zdolności motoryczne: koordynacja wzrokowo-ruchowa

Motorykę człowieka dzieli się zwykle na dwa rodzaje. Zatem motorykę dużą i małą. Pierwsza odnosi się do czynności szerokich, tj. angażujących całe ciało lub wiele jego części. Do takich zalicza się na przykład bieganie. Natomiast druga określa węższy zakres ruchu, bardziej wyspecjalizowany. Jest to na przykład operowanie palcami, tworzenie przy ich pomocy różnych rzeczy, na przykład budowli z klocków. W tym przypadku bardziej niż siła i kondycja liczą się takie kwestie jak cierpliwość, koncentracja, zdolność do skupienia uwagi. Swój udział ma tu także któryś ze zmysłów, najczęściej wzrok.

Wtedy mówimy o koordynacji wzrokowo-ruchowej. Oczy widzą dany przedmiot, a dłonie wykonują określone czynności, by osiągnąć zamierzony cel.

Kompetencje społeczne

Bawiąc się klockami, dziecko nabywa także kompetencji społecznych. Wynika to również z tego, że jest sprawne motorycznie, ma więc mniejsze opory, by wchodzić w relacje z rówieśnikami, współpracować z nimi lub rywalizować.

Poza tym maluchy lubią wspólnie konstruować różne rzeczy. Porównują nawzajem swoje konstrukcje, uczą się od siebie, jak rozwiązywać problemy. Nie brakuje i śmiechu, żartobliwych docinków. Smyki po prostu spędzają miło czas.

Inteligencja wizualno-przestrzenna

rozwój dziecka

Inteligencja wizualno-przestrzenna opiera się na sile wyobraźni. Polega na zdolności do tworzenia w myślach przedmiotów oraz umiejętności sytuowania ich względem siebie. Wśród zabaw, które poprawiają u dzieci ten rodzaj inteligencji wymienia się budowanie z klocków.

Wpływa ono również na myślenie dywergencyjne. Brzmi dość poważnie – a chodzi po prostu o smykałkę do rozwiązywania jednego problemu na kilka różnych sposobów.

Ta jest najsilniej rozwinięta wśród artystów, jak choćby rzeźbiarze, malarze czy architekci oraz naukowców, wśród których wyróżnimy przyrodników czy fizyków.

Klocki Cobi – najpopularniejsze zestawy

Przeglądając listę zestawów proponowanych przez Cobi, można odnieść wrażenie, że domeną producenta są wszelkiego typu pojazdy. Zarówno małe, spotykane na ulicach naszych miast, jak i te duże, a nawet wielkie, jak choćby wspaniałe statki. Wzorem innych, konkurencyjnych firm, także i polscy twórcy proponują serię miejską, tutaj pod nazwą Action Town. W jej skład wchodzi, rzecz jasna, nieodłączny patrol policyjny czy quad. Jeśli dziecko interesuje się życiem na wsi, wręczymy mu farmę z klocków lub traktor. Są i wilcy morscy – odważni piraci! Ich czarne łodzie prezentują się niezwykle elegancko pod banderą z “Wesołym Rogerem”.

Cobi piraci

Tym, co wyróżnia ofertę Cobi od innych są zestawy z serii Youngtimer. Cofniemy się w czasie o kilkadziesiąt lat, by śmigać Syreną 104 lub równie spektakularnym polskim Fiatem 126p. Jednak największą popularnością cieszy się Mała Armia, czyli zestawy Small Army pozwalające odtworzyć najwspanialsze pojazdy bojowe. Pochodzące więc z wielu armii świata, w tym przede wszystkim – polskiej.

Cobi Small Army

Dziecko może skompletować swoją własną małą armię, aby rozgromić wojska przeciwników. Obszerna oferta pozwoli Twojej pociesze zdobyć prymat na lądzie, wodzie oraz w przestworzach. Oczywiscie dzięki historycznym i legendarnym modelom pojazdów.

Największe wrażenie wywołują chyba czołgi. Może i nie są najszybsze, również i niespecjalnie zwrotne, ale o potężnej sile rażenia. Stanowią olbrzymie wsparcie dla dobrze zorganizowanych oddziałów. Zobaczmy, co my tu mamy… No tak! Nie mogło zabraknąć tej maszyny. Mowa o Rudym 102, tanku znanym z popularnej niegdyś produkcji “Czterej pancerni i pies”. Na co wskazuje tytuł serialu, w skład obsługi czołgu wchodzi czwórka śmiałków, zatem Janek, Gustlik, Wichura i Grigorij. Nad prawidłowym przebiegiem operacji czuwa pies Szarik.

Cobi mała armia czołg

Przed nimi niełatwe wyzwanie. Bo przeciwnicy dysponują naprawdę imponującym uzbrojeniem. Ku zwarciu zmierza niemiecki niszczyciel czołgów Jagdpanzer 28 Hetzer. Długa lufa pojazdu robi na nas duże wrażenie. Ale nie boimy się. Mamy wsparcie pod postacią polskiego lekkiego czołgu rozpoznawczego. Sprawnie pokona wyznaczoną trasę i zbierze informacje na temat lokalizacji przeciwników.

Dominujemy również w przestworzach. Nasze Spitfire’y pokażą miejsce w szeregu tak sprawnym maszynom jak Messerschmitt. Również i charakterystyczny, czerwony Focke-Wulf niewiele przeciw nam wskóra.

Na wodach bryluje kultowy niszczyciel ORP Błyskawica. Ma za sobą wiele udanych akcji. Zatapia rywala i błyskawicznie się oddala. Nęka przeciwne statki i powraca w najmniej spodziewanych momentach!

Sprawdź nasze produkty

Zestaw RMS Titanic

Rzecz jasna, imponują nam nie tylko maszyny bojowe, ale także te, które służą do transportu cywilów. Wśród tego rodzaju pojazdów przed ponad wiekiem największy podziw budził transatlantyk RMS Titanic. Mógł pomieścić ogromna liczbę pasażerów, dlatego był wielki. Trzeba przyznać, nawet dziś jego zdjęcia robią na nas silne wrażenie.

Nie tylko wygląd oraz rozmiary miały stanowić o jego wartości. Mówiło się, że jest niezatapialny. Przechwałki te musiały posłużyć za złą wróżbę. No cóż, wszyscy dobrze znamy los, jaki podzielił ten statek. Zderzył się z górą lodową i to ona okazała się mocniejsza.

Ale dzięki zestawowi RMS Titanic – który ma także tę niszczycielską bryłę lodu – możemy odwrócić bieg historii. Kto wie, może tym razem uda się ominąć niebezpieczną przeszkodę, by kontynuować dziewiczy rejs aż do portu w Nowym Jorku? Niełatwe to wyzwanie. Ale w świecie wyobraźni i zabawy wszystko jest możliwe! Cała naprzód!

cobi titanic

Cobi – inne zabawki

Już w tytule artykułu wspominamy, że Cobi to nie tylko klocki. Poza nimi mają także inne, nie mniej atrakcyjne zabawki. Wychodzą widocznie z założenia, że dzieci mają duże potrzeby i lubią, kiedy zabawa jest różnorodna. Interesują się choćby grami towarzyskimi.

Do takich zalicza się Pająk Gubinoga. Kolorowy i wesoły pajęczak, który ma zwyczaj gubienia odnóży. Ale od czego są sprytne maluchy, które pozwolą mu je odzyskać? Równie sympatycznie prezentują się figurki samolotów z serialu Super Wings. Zostały bardzo wiernie odwzorowane!

Nieco mniej sympatii budzi mumia, do tego wrzeszczy upiornie, gdy się ją rozciąga. Ale na tym właśnie polega zabawa, wywołująca wśród dzieci wiele śmiechu!

Cobi i porykująca mumia

 

 

Można by jeszcze długo wymieniać najróżniejsze produkty, które oferuje nam Cobi. Lecz skupmy się teraz na najchętniej wybieranych zwierzątkach interaktywnych!

Interaktywne zwierzątka

Opieka nad zwierzęciem to duża odpowiedzialność. Należy je regularnie karmić, czyścić, zapewnić ruch, rozrywkę i okazać wiele ciepła. Dla dzieci, które uwielbiają rozmaite stworzenia, podobne obowiązki sprawiają wiele radości. Jednak nie zawsze są ku temu warunki, by maluch cieszył się swoim pupilem. Czasem jest jeszcze za mały i nie byłby w stanie zapewnić zwierzątku wystarczającej opieki. Warto więc sprawić dziecku interaktywne zwierzątko.

Będzie miało wiele frajdy, okazując troskę słabszemu stworzeniu!

Robopiesek

Przedstawiamy pieska Teksta 360. Jest to elektroniczna istota na miarę naszych czasów. Pochodzi z odległej galaktyki, ale uwielbia dzieci. Najbardziej chyba przepada za głaskaniem. Im więcej się go gładzi po grzbiecie, tym jest szczęśliwszy. Sprawnie reaguje na komendy. A w przypływie wielkiej radości robopiesek wiruje wkoło wzorem jakiegoś króla parkietu!

Maskotki Pomsies

Nieco inaczej wyglądają maskotki przypominające pompony, czyli kotki Pomsies. Są to małe kuleczki, które można zabrać ze sobą dosłownie wszędzie, przypinając do nadgarstka czy tornistra. Te maleńkie, niepozorne stworzonka wyrażają emocje. Mają swoje potrzeby – jeśli się je zaspokoi, oczka zwierzątek przybierają odpowiednie barwy. Wprost skrzą się ze szczęścia!

Sprawdź nasze produkty

Little Live Pets

Najbardziej interesujące stworzenia przypominają prawdziwe zwierzątka. Do takich zaliczają się kotek Kicia oraz piesek Tuluś. Obydwa czworonogi są miłe w dotyku, mają miękką, aksamitną wręcz sierść. Uwielbiają się bawić i bardzo się przywiązują do swych małych opiekunów. Nieraz bywają smutne, coś im doskwiera, trzeba stworzeniom pomóc odzyskać dobre samopoczucie.

Maluch uczy się odpowiedzialności za inne istoty, wie, że opieka nad zwierzęciem to nie tylko zabawa, ale także liczne obowiązki. Jak się okazuje i one przynoszą dużą satysfakcję. Dziecko promienieje z dumy. I nic dziwnego, odznaczyło się rozwagą i rzetelnością – jest już całkiem duże!