Witajcie na blogu Królestwa Dzieci!

Pierwsze lata życia dziecka to okres, w którym rozwija się intensywnie i pod względem umysłowym, i fizycznym. Niemal każdego dnia obserwujemy, jak uczy się nowych rzeczy. Przypatrujemy się temu z nieskrywaną dumą. I w miarę możliwości wspieramy je w jego postępach. Pomocne tu są również zabawki dla najmłodszych. 

Spośród bogatej oferty przyjrzyjmy się najciekawszym propozycjom firm Fisher Price i Clementoni.

Rozwój dziecka tydzień po tygodniu

Pierwsze dni swojego życia maluszek w przeważającej mierze przesypia, i nie ma tu większej różnicy, czy jest dzień, czy noc. Dziecko potrzebuje dużo snu, bo wtedy część neuronów tworzy połączenia komórkowe zwane synapsami, pozostałe “zapisują” w pamięci wszystko, czego noworodek doświadczył na jawie. Wtedy smyk budzi się głównie po to, by się pokrzepić pożywnym posiłkiem. 

Na początku jest to mleko matki, z czasem dieta niemowlęcia staje się bardziej urozmaicona. Z biegiem tygodni maluszek poznaje także rytm dobowy, staje się aktywniejszy w dzień, czas spędzany ulega skróceniu na rzecz fazy czuwania.

Pierwszym zmysłem, poprzez który niemowlę poznaje świat, jest dotyk, a pośredniczy w tym największy organ – skóra. W następnych tygodniach i miesiącach wyostrzają się wzrok i słuch dziecka. Po kilku miesiącach od urodzenia wypowiada pierwsze sylaby, nie są to jeszcze zrozumiałe słowa, na nie przyjdzie niedługo czas.

Rozwój malucha

Wszystko to przebiega niezwykle szybko. Maluch wkrótce zaczyna się podpierać, a następnie raczkować. Z ciekawością przygląda się rozmaitym przedmiotom, chwyta je w rączki. Interesuje się wszystkim: barwą rzeczy, ich kształtem oraz materiałem, z jakiego zostały wykonane.

Proces kształcenia się naszej pociechy wzbogacają i usprawniają liczne zabawki. Niektóre nazywa się edukacyjnymi. Rzeczywiście, walor edukacyjny jest w nich szczególnie wyeksponowany – ale właściwie każda z nich nie tylko dostarcza dziecku rozrywki, ale przy okazji pomaga rozwijać zdolności motoryczne i poznawcze.

Fisher Price – zabawki

Firma która ma już stworzyła około 5000 różnych zabawek z pewnością zna się na rzeczy i wie, jak robić produkty, które zadowolą najmłodszych. Chodzi tu o amerykańską markę Fisher Price, która w przyszłym roku będzie obchodziła 90 rocznicę powstania. Wśród jej założycieli znajdowali się m.in. Herman Fisher oraz Irving Price, którzy już wtedy, na początku lat 30, mieli niemałe doświadczenie w branży zabawkarskiej i sroce spod ogona nie wypadli. To od ich nazwisk powstała nazwa rozpoznawanej w szerokim świecie firmy.

Wszystko tak naprawdę zaczęło się w 1931 roku, kiedy światło dzienne ujrzała ich pierwsza zabawka. To był Dr Doodle, drewniana kaczuszka na kółkach i w eleganckim cylindrze. Momentalnie zaskarbiła sobie sympatię smyków. Dzieci prowadziły ją na spacery przy pomocy specjalnej smyczki.

Natomiast dwie dekady później, w latach 50, pojawiła się pszczółka, pod względem funkcji przypominająca sympatyczną kaczkę, innowacją zaś było to, że powstała z wykorzystaniem elementów plastikowych.

Wiele lat upłynęło od tych pionierskich czasów. Główne potrzeby dziecka pozostają niezmienne. Należy do nich także zabawa. Zabawki przybierają nowe formy, które ciekawią nasze pociechy.  Pamiętają o tym pracownicy Fisher Price i regularnie dostarczają maluchom coraz to nowych produktów. 

Zobaczmy więc, co ostatnio mają ciekawego do zaoferowania.

Fisher Price – karuzela z misiami

karuzelka z misiami

Już o tym mówiliśmy, maluszkowi do prawidłowego rozwoju potrzebny jest także sen. Podczas niego regeneruje swoje siły, których potrzebuje do rozmaitych form aktywności. Dziecko nieraz ma problemy z łagodnym zaśnięciem. Być może nie opuściły je jeszcze emocje, których niedawno dostarczyły mu różne sytuacje, niewykluczone też, że przeszkadzają mu odgłosy dobiegające z zewnątrz. Pomocna w takich przypadkach jest karuzela z misiami. Przyjazne istotki będą płynęły niespiesznie, a dodatkowo nad głową smyka rozbłysną srebrzyste gwiazdki emitowane przez projektor. 

Spokój spłynie na dziecko, a miły nastrój spotęgują subtelne dźwięki sączące się z głośników.  

Fisher Price – maty

Barwną strefą zabaw będą dla malucha przeróżne maty. Dziecko odnajdzie dla siebie przytulny zakątek. Produkty te wyposażone są w rozmaite funkcje. Dzięki nim smyk nie zazna uczucia nudy. W atrakcje obfituje interaktywna mata edukacyjna. Tam, w kolorowej dżungli, zawrze znajomość z egzotycznymi zwierzątkami. Ich królem jest oczywiście lew. Ale bez obaw – to potulna i sympatyczna istota, która urozmaica naszej pociesze czas wesołymi melodyjkami. Nie może również zabraknąć takich towarzyszy jak choćby zebra, żyrafa czy rozkoszne słoniątko.

Polecamy również subtelnie ubarwioną matę z przemiłymi misiami. W mig staną się towarzyszami Twojej pociechy. Nie zabraknie również fruwających jej nad głową motylków.

misiowa mata

 

Równie ciekawa jest mata sensoryczna. Dziecko położy się na niej jak na miękkim dywaniku. Podnosząc się z brzuszka na rączkach wytrenuje mięśnie. I tutaj towarzyszyć mu będą serdeczne stworzenia, a wśród nich miś panda. Miłym dodatkiem jest lusterko, w którym maluszek przyjrzy się swojej buzi, jej mimice, widząc, w jaki sposób wyraża się szeroką paletę emocji.

Fisher Price – leżaczki

Godnymi uwagi propozycjami są też leżaczki. Również i one spełniają wiele zadań. Z jednej strony zapewnią dziecku zabawę, z drugiej uspokoją i przygotują do snu. Wiemy dobrze, że maluchy mają wyśmienite wyczucie rytmu. Dlatego tak interesujący jest muzyczny leżaczek bujaczek. Kiedy maluszek uderzy nóżkami o umieszczone na siedzisku klawisze, na pałąku rozbłysną światełka i do uszu dziecka dobiegną wesołe piosenki. Inny leżaczek, w wersji de luxe, wyposażony jest w funkcję wibracji, które przyniosą malcowi ukojenie. 

leżaczek

Po żywiołowej, ale i zarazem nieco męczącej zabawie odpoczynek na pewno jest czymś wskazanym!

Clementoni – zabawki

Wprawdzie włoska firma Clementoni nie może się poszczycić aż taką bogatą przeszłością jak przedsiębiorstwo Fisher Price, ale także nie od dziś jest na rynku zabawek dla dzieci. Historia marki sięga wszak 1963 roku. Przez ponad pół wieku na dobre zadomowili się w branży zabawkarskiej. Jej pracownicy wierni są idei, że nigdy nie jest za wcześnie, żeby maluszek uczył się poprzez zabawę, i że dorastanie powinno dać mu mnóstwo frajdy.

clementoni

 

W toku lat sukcesywnie poszerzają repertuar swoich produktów. Dzięki temu dziś naprawdę możemy w czym wybierać.

Przekonajmy się więc, jakie produkty ostatnio cieszą się największym wzięciem.

Clementoni – Globus Interaktywny

W ostatnim czasie śmiało możemy mówić o wzroście zainteresowania względem zabawek interaktywnych. Tradycyjne zestawy, rzecz jasna, wciąż cieszą się sympatią, ale właśnie interaktywne produkty mogą być tutaj ciekawym uzupełnieniem, oddziałując na zmysły naszej pociechy.

Wśród tego typu propozycji warto wyróżnić Globus interaktywny. Na pierwszy rzut oka wygląda jak standardowy model. Ale ma znacznie więcej opcji, bo zaopatrzony jest w przydatny komputerek. Odtąd maluch zaspokoi swoją ciekawość. Specjalnym długopisem wskaże miejsce na interaktywnym globusie i wyświetlą się dodatkowe informacje, a ich zasób jest rzeczywiście bogaty.

Dzieci interesują się zarówno tym, co ich bezpośrednio otacza jak i dalszymi krainami. Dlatego tak marzą o dalekich podróżach… Ale zanim wyruszą, niech najpierw zdobędą wiedzę na temat zamorskich terenów. Jak się okazuje, może to być bardzo ekscytujące, zwłaszcza gdy weźmiemy udział w geograficznym quizie!

Clementoni – robot

Dla nieco starszych maluchów dużym wyzwaniem, a zarazem przyjemnością będzie skonstruowanie robota. Następnie zaczną mu wydawać komendy oraz sterować jego poczynaniami w czasie rzeczywistym.

Chcielibyście zobaczyć robota wykonującego figury tanecznymi? Nic prostszego, ten automat w sekundę z nieco przyciężkawej maszyny przeistoczy się w tancerza podbijającego liczne parkiety!

Tymczasem smyk przekona się, jak wiele radości można czerpać z kreowania rzeczywistości. Przyjaźń dziecka z robotem jest jak najbardziej możliwa. Zaprogramowana istota to wierny kompan licznych zabaw. Wraz ze smykiem bawi się, uczy oraz rozwija. Maluch odnajdzie w nim wytrwałego pomocnika, który przy pomocy swoich mocarnych ramion przeniesie rzeczywiście dość nielekkie przedmioty.

clementoni robot

Twoja pociecha postawi pierwsze kroki w tak skomplikowanych dziedzinach jak programowanie, robotyka czy elektronika. A w instrukcji, poza konkretnymi wskazówkami, znajdziemy garść wiedzy na temat tych jakże frapujących dyscyplin. Nawet jeśli w przyszłości maluch nie stanie się światowej sławy robotykiem, to i tak otrzymane bodźce pomogą mu w rozwoju.

Clementoni – stolik edukacyjny

Na koniec przedstawiamy bardzo ładnie się prezentujące stoliki edukacyjne. Oczywiście ich ubarwienie i ciekawe kształty to nie jedyne zalety. Interaktywne Centrum Zabawy dostarczy maluchowi moc rozrywki. 6-miesięczne i trochę starsze dzieci spędzą przy stoliku wiele magicznych chwil. Najmłodsi wsłuchują się z zainteresowaniem w otaczające ich dźwięki, starając się niektóre z nich naśladować, szybko uczą się prostych a melodyjnych pioseneczek. Ucieszą się więc z odtwarzacza muzyki i małego fortepianu. Również inne klawisze są interaktywne, a pod każdym kryje się inny odgłos.

interaktywne centrum zabawy

 

Dziecko poprzez interaktywną zabawę nabierze zdolności manualnych. Natomiast dzięki kolorowej książeczce nauczy się liter i nazw zwierząt, przekonując się, jak wiele frajdy może płynąć z przyswajania sobie wiedzy!